Książę William odwiedza Polskę, aby wesprzeć sojuszniczą pomoc Ukrainie
Aby otrzymywać bezpłatne powiadomienia o najświeższych wiadomościach w czasie rzeczywistym, wysyłane bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej, zapisz się do naszych e-maili z najnowszymi wiadomościami
Zarejestruj się, aby otrzymywać nasze bezpłatne e-maile z najnowszymi wiadomościami
Książę William udał się w środę do Polski z niespodziewaną wizytą, która podkreśliła poparcie Wielkiej Brytanii dla narodu na pierwszej linii frontu w wysiłkach na rzecz pomocy uchodźcom wysiedlonym przez wojnę rosyjską na Ukrainie oraz pomocy ukraińskiej armii w walce z inwazją.
Następca tronu spotkał się z wojskami brytyjskimi i polskimi w Rzeszowie, 200-tysięcznym mieście w południowo-wschodniej Polsce, które stało się węzłem transportowym dla Ukrainy z pomocą wojskową i humanitarną.
„Chciałem tylko przyjść tutaj osobiście, aby podziękować za wszystko, co robicie, zapewniając wszystkim bezpieczeństwo tutaj i pilnując, co się dzieje” – powiedział William, rozmawiając z żołnierzami.
„Wykonujecie tutaj naprawdę ważną pracę, a obrona naszych wolności jest naprawdę ważna, a wszyscy w kraju bardzo was wspierają” – powiedział.
Położony zaledwie 65 kilometrów (40 mil) od granicy z Ukrainą Rzeszów jest również kluczowym punktem tranzytowym dla uchodźców.
Później William wylądował w Warszawie, gdzie planował zwiedzić ośrodek, w którym przebywa około 300 niedawno przybyłych z Ukrainy. Pochwalił silne więzi między narodami Wielkiej Brytanii i Polski oraz współpracę podjętą na rzecz Ukrainy.
„Chcę też oddać hołd inspirującemu człowieczeństwu narodu polskiego” – powiedział książę. „Otworzyliście swoje serca tak samo, jak wasze domy”.
Wielka Brytania była jednym z najbardziej zdecydowanych zwolenników wzmocnienia wschodniej flanki NATO w obliczu rosyjskiej agresji. Kraj wysłał wojska do Polski i krajów bałtyckich oraz dostarczył Ukrainie ponad 2,3 miliarda funtów (2,8 miliarda dolarów) pomocy wojskowej. Zobowiązał się również do pomocy humanitarnej w wysokości 220 milionów funtów (269 milionów dolarów).
Ale wysłanie popularnego 40-letniego księcia, weterana wojskowego, który pracował również jako cywilny pilot ratownictwa powietrznego i morskiego, oferuje bardziej osobisty charakter. Podczas gdy brytyjscy przywódcy polityczni regularnie odwiedzali Polskę, by trąbić o swoim poparciu dla NATO i sprawy ukraińskiej, starszy członek rodziny królewskiej, taki jak William, jest symbolem narodu, który może podziękować personelowi wojskowemu za ich służbę bez bagażu partyjnej polityki.
Planowane przez księcia spotkania z uchodźcami i wolontariuszami rzucają również królewskie światło na starania o schronienie dla setek tysięcy Ukraińców, którzy osiedlili się w Polsce w ciągu ostatniego roku.
W czwartek ma też spotkać się z prezydentem Andrzejem Dudą i porozmawiać z młodymi Ukraińcami, którzy pracują i studiują w Polsce.
„Nasze narody mają silne więzi” — powiedział William w środę. „Dzięki naszej współpracy na rzecz wspierania narodu ukraińskiego i jego wolności, która jest jednocześnie naszą i waszą wolnością, więzi te są dalej wzmacniane”.
___
Śledź relację AP z wojny na Ukrainie: https://apnews.com/hub/russia-ukraine