Polska zamyka główne przejście graniczne z Białorusią i przygotowuje kolejne sankcje dla reżimowych postaci
Polska ogłosiła bezterminowe zamknięcie swojego głównego przejścia granicznego z Białorusią, powołując się na względy „bezpieczeństwa państwa”. Przygotowuje także dalsze sankcje wobec osób związanych z reżimem prezydenta Aleksandra Łukaszenki w odpowiedzi na wczorajsze uwięzienie przez Białoruś polskiego przywódcy.
„Z uwagi na ważny interes bezpieczeństwa państwa podjąłem decyzję o wstrzymaniu ruchu na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach od godziny 12:00 w dniu 10 lutego do odwołania” – poinformował minister spraw wewnętrznych RP Mariusz Kamiński.
Bobrowniki-Bierestowica to jedyne przejście towarowe działające w województwie podlaskim od listopada 2021 r., kiedy to przejście Kuźnice zostało zamknięte w odpowiedzi na kryzys migracyjny zaaranżowany przez władze Białorusi.
Według polskiej straży granicznej na całej granicy z Białorusią czynne są obecnie tylko dwa przejścia – w Terespolu i Kukurykach-Koroszczynie.
Z uwagami na ograniczenie zainteresowania bezpieczeństwa państwa decyzją o zawieszeniu do odwołania od 10 lutego br. od godz. 12:00 ruchu na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach.
— Mariusz Kamiński (@Kamiński_M_) 9 lutego 2023 r
Kamiński zwrócił też uwagę, że wczoraj w odpowiedzi na skazanie Andrzeja Poczobuta Sejm przyjął uchwałę domagającą się polskich i unijnych sankcji wobec „przedstawicieli białoruskiego aparatu represji”.
W uchwale – podjętej jednogłośnie przez wszystkich obecnych na sali posłów – zaznaczono, że zatrzymanie dziennikarza Poczobuta było „kulminacją trwających od początku 2021 roku represji władz białoruskich wobec mniejszości polskiej na Białorusi”.
Minister spraw wewnętrznych poinformował, że zgodnie z treścią uchwały „zlecił podległym mi służbom przygotowanie wniosków o wpisanie na listę sankcyjną kolejnych osób związanych z reżimem Łukaszenki, odpowiedzialnych za represje wobec Polaków na Białorusi”.
Białoruski sąd skazał Andrzeja Poczobuta – czołową postać białoruskiej Polonii i niezależnego dziennikarza – na osiem lat więzienia.
Polska nazwała werdykt „nieludzką decyzją białoruskiego reżimu”https://t.co/CNIAgj0LUw
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 8 lutego 2023 r
Aresztowanie Poczobuta potępiły także Europejska i Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy, które nazwały to „wyrokiem politycznym”, oraz Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy, które stwierdziło, że „nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością i jest zemstą na naszym koledze… za [his] bunt”.
Dziennikarz, od dawna nękany przez białoruskie władze, został skazany za „podżeganie do nienawiści” i „rehabilitację nazizmu”. Jego zatrzymanie w 2021 roku wraz z innymi polskimi przywódcami nastąpiło w ramach szerszych represji wobec dużej polskiej mniejszości etnicznej w kraju.
W sierpniu polskie MSZ wezwało chargé d’affaires Białorusi w odpowiedzi na uwięzienie innego dziennikarza, który pracował dla polskiej telewizji państwowej TVP.
Polska zauważa, że takie działania były odpowiedzią na głośne poparcie Polski dla białoruskiej opozycji politycznej po protestach, które wybuchły po ogłoszonym zwycięstwie Łukaszenki w wyborach prezydenckich w 2020 roku.
Polska była na tyle odważna, by nas wesprzeć, kiedy inni tego nie zrobili, mówi lider białoruskiej opozycji na wygnaniu
Źródło głównego obrazu: Rakoon/Wikimedia commons (w domenie publicznej)
Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.