Minister spraw zagranicznych Ukrainy i wysłannik Chin rozmawiają o pokoju, ale dalsze kroki są niejasne
Aby otrzymywać bezpłatne powiadomienia o najświeższych wiadomościach w czasie rzeczywistym, wysyłane bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej, zapisz się do naszych e-maili z najnowszymi wiadomościami
Zarejestruj się, aby otrzymywać nasze bezpłatne e-maile z najnowszymi wiadomościami
Minister spraw zagranicznych Ukrainy spotkał się z wizytującym chińskim mediatorem, aby omówić, jak zakończyć wojnę z Rosją, ale w środę nie ujawniono żadnych szczegółów, a kolejne kroki były niejasne.
W ciągu dwóch dni minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba rozmawiał z wysłannikiem Li Hui „sposobami powstrzymania rosyjskiej agresji” – poinformowało ukraińskie MSZ w oświadczeniu.
Kuleba poinformował Li, byłego ambasadora Chin w Moskwie, „o zasadach przywrócenia stabilnego i sprawiedliwego pokoju opartego na poszanowaniu suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy”.
Kuleba, jak czytamy w oświadczeniu, powtórzył stanowisko swojego rządu, że Ukraina nie przyjmie propozycji utraty terytoriów lub „zamrożenia konfliktu”.
Nie było ani słowa o tym, jak Li odpowiedział Kulebie.
Rząd chińskiego przywódcy Xi Jinpinga twierdzi, że jest neutralny i chce pełnić rolę mediatora w trwającym 15 miesięcy konflikcie, ale wspiera Moskwę politycznie. Pekin przedstawił proponowany plan pokojowy w lutym, ale sojusznicy Ukrainy w dużej mierze go odrzucili, nalegając, aby siły prezydenta Rosji Władimira Putina wycofały swoje siły.
Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że Li odwiedzi również Polskę, Francję i Niemcy, ale nie podało szczegółów swojego harmonogramu.
Analitycy polityczni nie widzą nadziei na porozumienie pokojowe, ponieważ ani Ukraina, ani Rosja nie są gotowe do zaprzestania walki.
Rząd Xi postrzega Moskwę jako partnera dyplomatycznego w przeciwstawianiu się amerykańskiej dominacji w sprawach globalnych. Pekin odmówił krytyki inwazji i wykorzystał swój status jednego z pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ do odparcia ataków dyplomatycznych na Rosję.
Kraje afrykańskie podejmują także inicjatywę pokojową w sprawie wojny na Ukrainie. Prezydent Republiki Południowej Afryki powiedział we wtorek, że Putin i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zgodzili się na osobne spotkania z delegacją przywódców sześciu krajów afrykańskich w celu omówienia możliwego planu pokojowego.
Prezydent Republiki Południowej Afryki Cyril Ramaphosa powiedział, że Putin i Zełenski zgodzili się gościć „misję pokojową przywódców afrykańskich” odpowiednio w Moskwie i Kijowie.
Ramaphosa nie podał ram czasowych ani nie nakreślił żadnych parametrów ewentualnych rozmów pokojowych.
Kreml chce, aby Kijów uznał aneksję przez Rosję Półwyspu Krymskiego i ukraińskich obwodów: donieckiego, chersońskiego, ługańskiego i zaporoskiego, którą większość państw potępiła jako nielegalną. Ukraina odrzuciła te żądania i wykluczyła jakiekolwiek rozmowy z Rosją, dopóki jej wojska nie wycofają się ze wszystkich okupowanych terytoriów.
10-punktowy plan pokojowy Zełenskiego obejmuje także trybunał do ścigania zbrodni agresji, który umożliwiłby pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności za inwazję.
___
Śledź relacje AP z wojny na https://apnews.com/hub/russia-ukraine
