Inflacja w Polsce osiąga nowe 26-letnie maksimum na poziomie 18,4%.
Roczna inflacja ponownie przyspieszyła, osiągając w lutym 18,4%, najwyższy poziom od 1996 r., choć nieco poniżej prognoz. Podczas gdy inflacja w Polsce wzrosła w ciągu ostatnich dwóch lat, ekonomiści uważają, że dane z ostatniego miesiąca będą szczytowe, a dynamika cen spowolni w nadchodzących miesiącach.
Z nowych danych GUS wynika, że inflacja w lutym przekroczyła ostatni rekordowy poziom 17,9% odnotowany w październiku 2022 r. Z danych GUS wynika, że w lutym najszybciej rosły ceny żywności, transportu i energii.
Również dziś GUS poinformował, że zrewidował roczny odczyt inflacji za styczeń z 17,2% do 16,6%, co zdaniem analityków mBanku jest największą rewizją w historii badań inflacji GUS.
Zmiana ta była wynikiem corocznej aktualizacji teoretycznego koszyka towarów służącego do obliczania inflacji, który obecnie obejmuje nowe pozycje w kategoriach takich jak badania diagnostyczne, czas wolny, usługi gastronomiczne i usługi kosmetyczne, natomiast próba usług takich jak naprawa mebli i sprzęt sportowy został zmniejszony.
Ekonomiści mBanku zwracają uwagę, że gdyby wagi produktów w badanym przez GUS koszyku inflacyjnym zostały dostosowane zgodnie z oczekiwaniami rynku, lutowy odczyt inflacji byłby bliski 19,5%, czyli nieco poniżej 20%, które od dawna prognozowano jako możliwe szczyt inflacji.
Bartosz Sawicki, analityk platformy wymiany walut Cinkciarz, zgadza się z mBankiem, że inflacja ma teraz wyhamować.
Do badania rewizji w historii badań inflacyjnych @GUS_STAT. Same ruszyły się same zgodnie z intuicją. Więcej wydaliśmy na żywność, źródło mieszkania, transport. Co ciekawe, spadała waga używek (papierosów i alkoholu). pic.twitter.com/qjlM5ugmYi
— Badania mBanku (@mbank_research) 15 marca 2023 r
Główne zdjęcie: Karolina Grabowska / Pexels
Alicja Ptak jest starszą redaktorką Notes from Poland i dziennikarką multimedialną. Wcześniej pracowała dla agencji Reuters.