Inflacja w Polsce spowalnia do najniższego poziomu od ponad roku

Odczyt inflacji zasadniczej (CPI) w Polsce spadł w maju bardziej, niż analitycy oczekiwali, że wyniesie 13% rok do roku, wynika ze wstępnych danych opublikowanych w środę przez GUS. To spadek z 14,7% w zeszłym miesiącu i najniższy poziom od kwietnia 2022 r.

Odczyt oznacza trzeci miesiąc z rzędu, w którym roczna inflacja spadła po osiągnięciu 25-letniego maksimum na poziomie 18,4% w lutym. Był to również piąty miesiąc z rzędu, w którym odczyt był poniżej oczekiwań rynkowych, a analitycy prognozowali na maj 13,2%.

Ze wstępnych danych wynika, że ​​do spowolnienia inflacji mógł przyczynić się spadek cen paliw, które po wybuchu wojny na Ukrainie silnie rosły w kwietniu ub.r.

GUS podaje, że ceny paliw spadły w tym miesiącu o 9,5% rok do roku. Jednocześnie jednak ceny energii wzrosły o 20,4%, a ceny żywności o 18,9%.

W ujęciu miesięcznym inflacja w Polsce pozostawała w stagnacji, chociaż koszty paliw i energii spadły odpowiednio o 4,8% i 0,5%. Żywność była jednak w maju o 0,6% droższa niż w kwietniu.

Spadek sieci bazowej do oczywistej lokalizacji również w kontekście rozpędu cen. Obserwujmy jednak uwagę, że pojawia się ona regularnie co 4 miesiące (wykresy) i jakaś runda występowania cen bazowych (turystyka, restauracje, loty) nadal przed nami. Górka jednak już była. pic.twitter.com/Uiv4CFrFjY

— Badania mBanku (@mbank_research) 31 maja 2023 r

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) spodziewają się jednocyfrowych odczytów inflacji do października. Ostatni raz inflacja była poniżej 10% w lutym 2022 roku.

PIE szacuje, że oprócz spadku cen paliw, niższe ceny nawozów, które powróciły do ​​poziomów z połowy 2021 r. po osiągnięciu szczytu w 2022 r., pomogłyby obniżyć inflację.

Jednak o ile spadek do poziomów jednocyfrowych „będzie szybki, o tyle dalsze spowolnienie inflacji do celu NBP będzie wolniejsze” – dodano w analizie. Polski bank centralny, Narodowy Bank Polski (NBP), ma cel inflacyjny na poziomie 2,5% plus minus jeden punkt procentowy.

Co więcej, choć inflacja bazowa – miara, która wyklucza najbardziej zmienne ceny, takie jak paliwa i żywność – zaczęła już spadać z ostatniego szczytu, PIE oczekuje, że „pozostanie wysoka na dłużej i nie odczujemy korzystnych efektów statystycznych rok”.

Spadkowi dostawcy do jednocyfrowych poziomów, które pomogą również w uzyskaniu cen nawozów – ta część dezinflacji będzie szybka. Dalsze hamowanie CPI będzie wolniejsze. Inflacja bazowa utrzymuje się na dłużej, aw przyszłym roku nie doświadczymy wydajności efektów wizualnych. pic.twitter.com/deL7kSh6ew

— Polski Instytut Ekonomiczny (@PIE_NET_PL) 31 maja 2023 r

Źródło głównego obrazu: Christian Naccarato / Pexels

Alicja Ptak jest starszą redaktorką Notes from Poland i dziennikarką multimedialną. Wcześniej pracowała dla agencji Reuters.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *