Polscy Zieloni sprzeciwiają się budowie małego reaktora jądrowego w Krakowie
Zieloni (Zieloni), należący do największego ugrupowania opozycyjnego w Polsce, wyrazili zaniepokojenie planowaną budową małego modułowego reaktora jądrowego (SMR) w Krakowie.
Twierdzą, że technologia, która jest wciąż w fazie rozwoju, nie jest wystarczająco przetestowana i powoduje wytwarzanie dużych ilości odpadów nuklearnych. Zamiast tego wezwali do inwestowania w odnawialne źródła energii.
Dwie amerykańskie agencje rządowe podpisały listy intencyjne w sprawie finansowania budowy małych modułowych reaktorów jądrowych w Polsce w wysokości 4 mld USD.
Pomogą „chronić przed wpływami Rosji, wypełniać zobowiązania klimatyczne i napędzać rozwój gospodarczy”, mówi @USAmbPolska https://t.co/ASRwvX3mE8
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 17 kwietnia 2023 r
W zeszłym miesiącu państwowa firma energetyczna Orlen ogłosiła, że do końca tego roku ogłosi 20 potencjalnych lokalizacji dla SMR, które rozwija we współpracy z grupą amerykańskich i kanadyjskich korporacji oraz dzięki finansowaniu ze strony amerykańskich agencji rządowych.
Spośród siedmiu potencjalnych lokalizacji, które zostały już ujawnione, jedna znajduje się w krakowskiej dzielnicy Nowa Huta. Wczoraj dwie posłanki Zielonych, Małgorzata Tracz i Klaudia Jachira, zorganizowały protest przeciwko tym planom, mówiąc, że „nikt nie pytał mieszkańców Krakowa o zdanie”.
Jachira zaznaczył, że SMR to wciąż technologia eksperymentalna i „nie ma dowodów na to, czy działają i jakie są zagrożenia” – donosi Gazeta Krakowska. Tracz zacytował badania z Uniwersytetu Stanforda wskazujące, że SMR wytwarzają do dziewięciu razy więcej odpadów radioaktywnych na jednostkę energii niż duże reaktory.
📢 Dajmy głos mieszkankom Krakowa w sprawie małego reaktora jądrowego w Nowej Hucie!
📺 Mieszkanki i mieszkańcy Krakowa dowiedzieli się z telewizji, że Obajtek chce obok nich występować mały reaktor jądra. Niestety nikt ich nie zapytał o zdanie w tej sprawie. pic.twitter.com/tycQlygpQl
— Małgorzata Tracz (@GoTracz) 16 maja 2023 r
Para zaapelowała do Orlenu o przekazanie większej ilości informacji na temat kosztów i korzyści SMR, wyjaśnienie sposobu zagospodarowania odpadów oraz przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami.
W odpowiedzi zwrócił na to uwagę koncern Orlen Synthos Green Energy, który odpowiada za opracowanie SMR. natomiast Nowa Huta jest jedną z preferowanych lokalizacji. nie została podjęta ostateczna decyzja.
„Po badaniach i konsultacjach z władzami lokalnymi, [we] spędzi dwa lata szczegółowo badając możliwość budowy małego bloku jądrowego w Nowej Hucie” – poinformowała firma. „Po potwierdzeniu potencjału priorytetem będzie zaproszenie społeczności lokalnych do dialogu. Tylko na tej podstawie będą podejmowane decyzje”.
Grupa amerykańskich, kanadyjskich i polskich korporacji podpisała w Waszyngtonie porozumienie o zainwestowaniu 400 milionów dolarów we wspólne opracowanie małych modułowych reaktorów jądrowych, z których część zostanie zbudowana w Polsce przez państwową firmę energetyczną Orlen https://t.co/rx8Yc59vBV
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 24 marca 2023 r
W rozmowie z Gazetą Krakowską Dawid Piekarz z firmy powiedział, że „paliwo jądrowe i inne odpady będą bezpiecznie składowane w specjalnych obiektach, przygotowanych zgodnie z międzynarodowymi standardami”.
Polski rząd uczynił z energii jądrowej, która bezpośrednio nie emituje dwutlenku węgla, centralny punkt odejścia od węgla, który obecnie stanowi 70% krajowego miksu energetycznego, zdecydowanie najwięcej w Europie. Obecnie w kraju nie ma w ogóle elektrowni jądrowych.
Jednak Jachira przekonuje, że „jądro nie jest zielonym źródłem energii” i że „tańszą i bezpieczniejszą alternatywą są odnawialne źródła energii”. Zieloni – należący do Koalicji Obywatelskiej (KO), największej grupy opozycyjnej w parlamencie – wzywają do inwestycji w wiatr, słońce i biomasę jako alternatywę dla energii jądrowej.
Polskie ministerstwo klimatu nakreśliło plany, zgodnie z którymi do 2040 r. kraj ma wytwarzać trzy czwarte energii elektrycznej ze źródeł o zerowej emisji, z czego 51% będzie pochodzić ze źródeł odnawialnych, a prawie 23% z energii jądrowej https://t.co/CksVqGQXkV
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 4 kwietnia 2023 r
Eksperci zauważają jednak, że transformacja energetyczna w Polsce musi objąć zarówno odnawialne źródła energii, jak i energię jądrową, przy czym ta ostatnia jest niezbędna zarówno do zaspokojenia rosnącego popytu, jak i ustabilizowania podaży.
Aleksander Śniegocki, szef Instytutu Reform, think tanku zajmującego się polityką publiczną w Warszawie, powiedział w ubiegłym roku Notes from Poland, że chociaż odnawialne źródła energii są rzeczywiście tańsze i szybsze w budowie niż energia jądrowa, nie ma potrzeby stosowania podejścia „albo-albo”. .
Sondaż przeprowadzony w grudniu wykazał, że poparcie społeczne w Polsce dla rozwoju energetyki jądrowej wzrosło prawie dwukrotnie w ciągu roku, osiągając 75%, w związku z kryzysem energetycznym wywołanym wojną Rosji na Ukrainie i działaniami polskiego rządu na rzecz budowy pierwszych elektrowni jądrowych w kraju.
Poparcie dla energetyki jądrowej w Polsce gwałtownie wzrosło do 75%, z 39% w zeszłym roku.
Odkrycia pochodzą z kryzysu energetycznego wywołanego wojną Rosji na Ukrainie oraz w miarę postępów rządu w planach budowy pierwszych polskich elektrowni jądrowych https://t.co/OvApCOtiA2
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 5 grudnia 2022 r
Źródło głównego obrazu: Małgorzata Tracz / Twitter
Alicja Ptak jest starszą redaktorką Notes from Poland i dziennikarką multimedialną. Wcześniej pracowała dla agencji Reuters.