Kaczyński ogłasza śledztwo w sprawie zamachu w sprawie katastrofy smoleńskiej i chce konfrontacji Putina z MTK
Jarosław Kaczyński, przewodniczący partii rządzącej w Polsce, uczcił 13. rocznicę katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, w której zginął jego brat bliźniak, prezydent Lech Kaczyński, zapowiadając, że wkrótce zostanie złożony wniosek do prokuratury o zbadanie sprawy jako umyślnego zabójstwa.
Zasugerował również, że Władimir Putin powinien stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w sprawie katastrofy.
Oficjalne polskie i rosyjskie śledztwo wykazało, że katastrofa z 2010 roku, w której zginęło 96 osób, była wypadkiem. Jednak Kaczyński i jego partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) twierdzą, że zostało to celowo spowodowane przez Rosję przy pewnego rodzaju współudziale ówczesnej polskiej partii rządzącej, obecnie w opozycji.
„Wkrótce zostanie przesłane powiadomienie [to prosecutors] o prawdopodobieństwie popełnienia przestępstwa z art. 134 kk” – zadeklarował we wczorajszym wystąpieniu Kaczyński. Ustawa ta przewiduje karę od 12 lat więzienia do dożywocia dla każdego, kto spróbuje dokonać zamachu na prezydenta RP.
prezesa #PiS J. #Kaczyński w #Warszawa: Chcemy złożyć zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa z art. 134 KK, czyli zamordowania Prezydenta, bo tak prowadzone jest polskie organy ścigania nie prowadzone. Wierzę, że odważni prokuratorzy, którzy prowadzą tę… pic.twitter.com/JqPFJxbUbL
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 16 kwietnia 2023 r
„W przypadku [war crimes in] Ukraina, świat chce, żeby Władimir Putin stanął przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym – kontynuował Kaczyński, cytowany przez PAP. „Niestety w przypadku katastrofy smoleńskiej nie ma tak intensywnej akcji”.
„Smoleńsk był niewątpliwie, jeśli chodzi o podjęcie decyzji, zbrodnią Putina” – dodał. “[But] świat chciał zapomnieć, chciał wierzyć w te nonsensowne historie [explaining the crash as an accident] i do dziś im wierzy”.
„Pełne wyjaśnienie i – w miarę możliwości – ukaranie winnych zbrodni smoleńskiej, ale także tuszowania smoleńskiej, jest jednym z warunków naszego ostatecznego zwycięstwa, zwycięstwa Polski, w której ludzie walczą o równe prawa i w której nie głoduje się” – zadeklarował Kaczyński.
prezesa #PiS J. #Kaczyński w #Warszawa: Walka Ukraińców podziwia cały świat. Dużą pomoc Ukraińska polska, #USA i Wielkiej Brytanii. W przypadku chęci ustawienia się W. #Putin przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym – niestety w sprawie Katastrofy Smoleńskiej nie jest to tak… pic.twitter.com/s4OFXMqwNd
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) 16 kwietnia 2023 r
W kolejnej rozmowie z PAP wiceprzewodniczący PiS Antoni Macierewicz powiedział, że kierowana przez niego państwowa komisja, której zadaniem jest ponowne zbadanie katastrofy, przygotowała wniosek do prokuratury o wszczęcie postępowania z art. 134 kk.
Po dojściu do władzy w 2015 r. rząd PiS wszczął nowe śledztwo w sprawie Smoleńska. Jednak pomimo poświęcenia ośmiu lat i dziesiątek milionów złotych na te dochodzenia, nadal nie przedstawiła żadnych rozstrzygających dowodów na to, że katastrofa została spowodowana celowo.
W rocznicę katastrofy w 2021 roku Kaczyński przyznał, że przyczyny mogą nigdy nie zostać wyjaśnione. W zeszłym roku twierdził, że widział dowody potwierdzające, że katastrofa była „atakiem, o którym zadecydowano na najwyższym szczeblu Kremla”. Dodał jednak, że trudno będzie udowodnić przed sądem, kto ponosi odpowiedzialność.
Polscy prokuratorzy i sądy zabiegają o aresztowanie rosyjskich kontrolerów ruchu lotniczego, którzy przyczynili się do katastrofy. W 2019 r. Tomasz Arabski – szef sztabu ówczesnego premiera Donalda Tuska w chwili katastrofy – został uznany za winnego zaniedbania swojej roli w organizacji lotu prezydenckiego do Smoleńska.
Smoleńsk był „atakem rozstrzygniętym na najwyższym szczeblu Kremla” – mówi Jarosław Kaczyński przed 12. rocznicą katastrofy.
Rząd Donalda Tuska „zatuszował” wtedy incydent w ramach „makabrycznego pojednania z Rosją” – dodaje https://t.co/5ae0gHJj3B
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 4 kwietnia 2022 r
Podczas wczorajszego wystąpienia Kaczyński powiedział zebranym, że „ma nadzieję, że za rok będzie można powiedzieć nieporównanie więcej” o przyczynach katastrofy.
„Nie dlatego, że dzisiaj nie wiemy, co się stało. Bo każdy rozsądny człowiek wie… Musimy przekonać resztę naszego narodu – dodał.
Ankieta Ipsos przeprowadzona w maju ubiegłego roku wykazała, że nieco ponad połowa Polaków (52%) uważa, że katastrofa smoleńska była wypadkiem. To spadek z 60 proc. w 2016 r. Tymczasem 36 proc. uważa, że był to celowy atak, w porównaniu z 27 proc. w 2016 r. Wśród zwolenników PiS 78 proc. uważa, że był to zamach.
Po wczorajszym wystąpieniu Kaczyńskiego przedstawiciele opozycji zarzucili mu, że wykorzystuje tragedię narodową do celów politycznych.
„Trzynaście lat po katastrofie smoleńskiej Kaczyński znów chce to wykorzystać w swojej kampanii wyborczej” – napisał na Twitterze poseł opozycji Mariusz Witczak, odnosząc się do jesiennych wyborów parlamentarnych. „Prezes PiS nie skończył tańczyć na trumnach. Jego bezduszny cynizm jest szokujący”.
„Prokuratorzy wykluczyli [that Smolensk was] atak dawno temu” – napisał Radosław Sikorski, inny czołowy działacz opozycji, który był ministrem spraw zagranicznych w czasie katastrofy. „Ale [Kaczyński] może jeszcze wycisnąć trochę propagandy z tej tragedii. Łajdaki.
Co prawda prokuratura zamach dawno wykluczyła ale można z tą szkodą wyrzucić jeszcze trochę propagandy.
Kanały. https://t.co/O5Y6fBHv8y
— Radosław Sikorski poseł do PE 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) 17 kwietnia 2023 r
Źródło głównego zdjęcia: Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.pl
Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.