Opozycyjna koalicja Trzecia Droga na rozdrożu przed wyborami w Polsce

Krzysztofa Mularczyka

Trzecia Droga (Trzecia Droga), sojusz centroprawicowego Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) i centrowej Polski 2050 (Polska 2050), powstał pod koniec kwietnia z myślą o wyborcach niezadowolonych z głównego ugrupowania opozycyjnego Platformy Obywatelskiej (PO) i jego lewicowego przesunięcia.

Jednak od tego czasu sprawy nie potoczyły się dla niej dobrze, ponieważ grupa odnotowała spadek średniego poparcia w sondażach z 13% do około 10% i została wyprzedzona jako trzecia najpopularniejsza grupa przez radykalnie prawicową Konfederację (Konfederacja).

Środek drogi

W przeciwieństwie do PO i rządzącej partii narodowo-konserwatywnej Prawo i Sprawiedliwość (PiS), Trzecia Droga zadeklarowała, że ​​nie chce już przed wyborami „helikopterowej gotówki” – drogich obietnic wydatków socjalnych.

Podczas gdy dwa największe ugrupowania opozycyjne, PO i Lewica, głosowały ostatnio za propozycją PiS dotyczącą podniesienia powszechnego zasiłku rodzinnego o 60%, Trzecia Droga przyłączył się do Konfederacji w jej sprzeciwie.

Partie opozycyjne Polska 2050 i PSL utworzyły koalicję przed tegorocznymi wyborami.

Mówią, że zaoferuje „trzecią drogę, alternatywę dla Polski rozdartej na pół”. Pomoże im również uniknąć spadnięcia poniżej progu głosowania, aby wejść do parlamentu https://t.co/nNo7MhDnUH

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 27 kwietnia 2023 r

Third Way koncentruje się również na edukacji, opiece zdrowotnej i środowisku, aby odróżnić swoją ofertę polityczną od innych głównych bloków. Obiecuje wydać 6% PKB na edukację, aby wszyscy uczniowie mieli co najmniej godzinę dziennie na naukę języka angielskiego, aby w każdej szkole był psycholog i darmowe posiłki w szkole.

Trzecia Droga proponuje zagwarantowanie dostępu do lekarza specjalisty w ciągu 60 dni, w przeciwnym razie za wizytę prywatną trzeba będzie zapłacić z kasy publicznej. Jeśli chodzi o środowisko, obiecał opodatkować zyski firm energetycznych i przeznaczyć wpływy na rozwój odnawialnych źródeł energii, a także zagwarantować oszczędności kosztowe dla tych, którzy chcą inwestować we własne źródła energii, takie jak fotowoltaika.

Sojusz nie mówił zbyt wiele o kwestiach bezpieczeństwa. Szeroko popiera politykę władz wobec wojny na Ukrainie i nie sprzeciwia się zwiększaniu wydatków obronnych. PSL odnotowuje również sprzeciw wobec unijnego paktu migracyjnego i szeroko popiera rząd w kwestii zabezpieczenia granicy z Białorusią przed nielegalnym przekraczaniem granicy.

PSL i Polska 2050 zaproponowały rozwiązanie sporu o aborcję w drodze ogólnokrajowego referendum. Jednak PSL odnotowało, że będzie przeciwne aborcji na żądanie, podczas gdy partia Polska 2050 nie powiedziała, jakie stanowisko zajmie, jeśli takie referendum się odbędzie. Obie strony sprzeciwiają się małżeństwom osób tej samej płci, ale byłyby skłonne poprzeć związki partnerskie.

Zgodnie z sondażami większość społeczeństwa sprzeciwia się niemal całkowitemu zakazowi aborcji w Polsce, a dwie partie opozycyjne wezwały do ​​referendum w sprawie zmiany prawa

Sprawdzamy, czy i jak można by zwołać takie referendum i jaki mógłby być wynik https://t.co/sQWJUAiOkn

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 3 kwietnia 2023 r

Jeśli chodzi o reformę sądownictwa, relacje Polski z instytucjami unijnymi i decentralizację władzy do samorządów, obie partie są zjednoczone z PO i Lewicą w opozycji do rządu PiS.

Partia Polska 2050 jest de facto członkiem eurofederalistycznego ugrupowania Odnów Europę w Parlamencie Europejskim i jest jedyną liczącą się partią polityczną, która zadeklarowała poparcie dla szybkiego wejścia Polski do strefy euro.

Nie udało się przeciąć

Ale Third Way ma trudności z przekazaniem swojego przesłania. W maju Sojusz cieszył się w sondażach oceną na poziomie około 13%. Dziś są poniżej 10% i istnieją obawy, że koalicja może spaść poniżej 8% głosów potrzebnych do wejścia do parlamentu.

Średnie miesięczne poparcie w sondażach dla głównych ugrupowań politycznych w Polsce. Trzecia Droga (Trzecia Droga) zajmuje obecnie czwarte miejsce z nieco ponad 10%. (Źródło: ewybory.eu)

Piotr Zgorzelski z PSL, wicemarszałek Sejmu, przyznał niedawno, że jego partia nie ma zamiaru popełnić samobójstwa iw przypadku dalszego spadku notowań może zaprosić Polskę 2050 na listy wyborcze PSL i odrzucić pomysł koalicji wyborczej. W przypadku list jednopartyjnych próg głosów pozwalający wejść do parlamentu wynosi zaledwie 5%.

W obu partiach są też politycy, jak Jarosław Kalinowski, były lider PSL, którzy opowiadają się za szerszą wspólną listą opozycji złożoną z PO, PSL, Polska 2050 i Lewicy.

Dużym problemem Trzeciej Drogi jest fakt, że PO w ostatnich tygodniach ją wymanewrowała, a partia Donalda Tuska odnotowała wzrost poparcia wraz ze spadkiem Trzeciej Drogi.

Wydarzenia wokół proponowanej komisji zbadania rosyjskich wpływów rozwścieczyły zwolenników PO i pomogły im zwiększyć liczebność na masowej demonstracji w Warszawie.

Setki tysięcy ludzi przyłączyło się dziś do protestów w całej Polsce przeciwko rządzącej partii PiS.

„Jesteśmy tu dzisiaj, aby cały świat zobaczył, jacy jesteśmy silni i ilu z nas jest gotowych walczyć o demokrację i wolną Polskę” – powiedział. @donaldtusk https://t.co/kzYIuOmPZ4

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 4 czerwca 2023 r

Chociaż PSL i Polska 2050 były początkowo niechętne temu wydarzeniu, ostatecznie uznały, że muszą wziąć w nim udział. Ale ich liderzy byli na uboczu podczas marszu, co służyło zademonstrowaniu siły PO i pokazaniu Tuska jako prawdziwego lidera opozycji.

Sprzeczności

Innym problemem jest to, że sojusz PSL i Polska 2050 wydaje się być raczej małżeństwem z rozsądku niż prawdziwym spotkaniem bratnich dusz. PSL jest partią wsi i małych miast, a Polska 2050 wydaje się być silniejsza w miastach.

Choć z jednej strony daje im to potencjalnie dużą bazę wyborczą, stwarza to sprzeczności w ich przekazie skierowanym do różnych odbiorców, przy czym elektorat Polski 2050 bardziej skłania się ku lewicy w niektórych kwestiach środowiskowych i społecznych, a wyborcy PSL są bardziej konserwatywni.

Tymczasem obaj partnerzy mają również bardzo różne obrazy. PSL to najstarsza partia polityczna w Polsce, ciesząca się opinią bardzo elastycznej w tworzeniu koalicji. Polska 2050 – założona w 2021 roku przez byłego prezentera telewizyjnego Szymona Hołownię – zbudowała swój wizerunek na świeżości i odrzuceniu starej polityki.

W ekskluzywnym wywiadzie niezależny kandydat na prezydenta @szymon_holownia rozmawia z nami o swoim profilu politycznym i doświadczeniu, polityce klimatycznej, sprawach zagranicznych, obronie, Kościele, 500+ i prawach LGBT https://t.co/dsn5k86yrz

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 20 czerwca 2020 r

Prawdziwym problemem Trzeciej Drogi jest jednak to, że bardzo trudno jej odróżnić się od PO i przekonać wyborców, że naprawdę stanowi alternatywę zarówno dla głównej partii opozycyjnej, jak i dla rządzącego PiS.

Liczyła, że ​​jej sprzeciw wobec stanowiska PO dotyczącego wspierania transferów socjalnych wprowadzonych przez PiS i polityki PO, takiej jak 20-procentowe podwyżki płac w sektorze publicznym i 0-procentowe oprocentowanie kredytów hipotecznych dla kupujących po raz pierwszy, spodoba się wyborcom z klasy średniej.

Miała również nadzieję, że uda jej się zdobyć poparcie PiS jako bardziej umiarkowanego, konserwatywnego wyboru. Ale wydaje się, że nie zrobiło to żadnej różnicy.

Czy naprawdę są „trzecią drogą”?

Co więcej, nawet pomysł bycia „trzecią drogą” nie wytrzymuje zbytniej analizy, biorąc pod uwagę, że sojusz jasno dał do zrozumienia, że ​​jest częścią opozycji wobec PiS i będzie dążył do koalicji rządowej z PO i Lewicą po jesiennych wyborach.

W ten sposób utrudniają odwołanie się do wyborców, którzy mają zastrzeżenia do niektórych programów PiS, ale nie chcą widzieć PO w rządzie.

Główne partie opozycyjne w Polsce doszły do ​​porozumienia, że ​​w jesiennych wyborach parlamentarnych nie będą wystawiać przeciwko sobie kandydatów do Senatu.

Podobny pakt z 2019 roku pomógł im odzyskać kontrolę nad izbą od rządzącej partii PiS https://t.co/YYc49wcSRz

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 28 lutego 2023 r

Wydaje się, że wielu takich wyborców, w tym część elektoratu z klasy średniej sprzeciwiających się zwiększaniu wydatków socjalnych, została przyciągnięta do Konfederacji, która przedstawia się jako autentyczna alternatywa zarówno dla PiS, jak i opozycji głównego nurtu, ale chętna do współpracy z obydwoma, o ile zobowiążą się do reform rynkowych, nie będą przeprowadzać rewolucji kulturalnej i będą opierać się próbom przekształcenia UE w federalne superpaństwo.

Radykalnie prawicowa partia odnotowała wzrost poparcia z 6-7% na początku roku do ponad 13% obecnie.

Lato będzie teraz decydujące dla Trzeciej Drogi. Jeśli notowania w sondażach nie poprawią się, a przynajmniej nie ustabilizują, czeka ich prawdziwa walka o wejście do kolejnego parlamentu. Prawdopodobnie zmusi to sojusz do przyjęcia innej formy lub przyznania się do porażki i przyłączenia się do większej koalicji z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi.

Krzysztof Mularczyk przez cztery lata pracował w anglojęzycznej obsłudze TVP. Wcześniej zajmował kierownicze stanowiska w organizacjach społeczeństwa obywatelskiego oraz w systemie ONZ.


Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i publikowane przez niezależną fundację non-profit, która utrzymuje się z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy robić tego, co robimy.

Źródło głównego zdjęcia: Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *