Polscy biskupi apelują o bardziej tolerancyjną retorykę wobec migrantów
Polscy biskupi katoliccy zaapelowali do polityków i mediów, aby dyskutowali o migracji w bardziej „odpowiedzialny sposób” i nie wykorzystywali tej kwestii do wzbudzania „postaw ksenofobicznych”. Zauważają, że stanowiskiem Kościoła jest przyjmowanie przybyszów, przypominając jednocześnie, że sami Polacy często byli migrantami.
W wydanym wczoraj oświadczeniu Konferencja Episkopatu Polski (KEP) – centralny organ Kościoła katolickiego w Polsce – zauważyła, że toczącej się kampanii przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi towarzyszyły „wzmożone emocje polityczne i debata publiczna”.
„Nie wolno ulegać pokusie wzbudzania strachu, wrogości czy niechęci wobec przybyszów w imię fałszywie rozumianego patriotyzmu lub kalkulacji politycznych, zwłaszcza ze względu na ich status, religię czy pochodzenie” – dodali biskupi.
Proszę, aby w poszukiwaniu wyników problemów migracyjnych, kierować się nade wszystkim postawami zdolnymi, wobec migrantów i migrantów oraz wykazywać dobrą jakość – podaje #komunikat Rady #KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek.https://t.co/iJ4KIQyKXT pic.twitter.com/3hUYJT1PsI
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) 12 lipca 2023 r
W ostatnich tygodniach migracja stała się głównym tematem kampanii. Rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) zobowiązała się przeciwstawić planom UE wprowadzenia nowego paktu migracyjnego, który dawałby krajom kwoty relokowanych migrantów i wymagałby od nich zapłacenia 20 000 euro za każdego, którego odmówią.
Z kolei główna partia opozycyjna Platforma Obywatelska (PO) zarzuciła PiS hipokryzję, mówiąc, że odrzuca kilka tysięcy relokowanych imigrantów z krajów głównie muzułmańskich, jednocześnie nadzorując w ostatnich latach napływ kilkudziesięciu tysięcy imigrantów z tych krajów do Polski.
„Zdecydowanie przestrzegamy przed instrumentalnym wykorzystaniem [of migrants and refugees] do gier politycznych i rozwoju postaw ksenofobicznych” – napisano w apelu KEP. „Takie działania są niezgodne z nauką chrześcijańską”.
„Narracje antyuchodźcze czy antyimigracyjne nie tylko kształtują postawy społeczne, ale mają też wpływ na życie konkretnych osób” – dodali biskupi. „Pozbawiają uchodźcę i migranta ich ludzkiej godności”.
Lider opozycji @donaldtusk wezwał Polskę do „odzyskania kontroli nad swoimi granicami” w obliczu napływu muzułmańskich migrantów
Jego wypowiedź spotkała się z krytyką rządu, ale także opozycji, która oskarżyła go o „wojnę licytacyjną” w sprawie antyimigranckiej retoryki https://t.co/67wZMcqJPQ
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 3 lipca 2023 r
Zwracają uwagę, że trendy demograficzne i gospodarcze sprawiają, że Polska już teraz musi dostosowywać się do imigracji, a „kryzys humanitarny na polsko-białoruskim pograniczu” stworzył „śmiertelną pułapkę dla niektórych przybyszów szukających godnego życia”.
Od 2021 r. dziesiątki tysięcy migrantów i osób ubiegających się o azyl – głównie z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki – przy zachęcie i pomocy białoruskich władz próbują przedostać się do Polski z Białorusi.
Kryzys ten doprowadził KEP w sierpniu 2021 r. do skrytykowania tych, którzy chcą „wywoływać strach przed innymi ludźmi”, co biskupi określili jako „nieludzkie i niechrześcijańskie”. W październiku i grudniu tego roku wystosowano kolejne apele, by nie stygmatyzować migrantów i uchodźców.
Polska potrzebuje dwóch milionów nowych zagranicznych pracowników w ciągu najbliższej dekady, aby przeciwdziałać starzeniu się społeczeństwa, mówi Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Zauważa, że w ostatnich latach zaobserwowano masową imigrację, z ponad milionem zagranicznych pracowników zarejestrowanych obecnie https://t.co/LW5278uawm
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 12 lipca 2023 r
Komentując pośrednio unijny pakt migracyjny, KEP w swoim nowym oświadczeniu zadeklarowało, że „konieczne jest rozwijanie na poziomie europejskim sprawiedliwych projektów solidarnościowych, równomiernie rozkładających obciążenia i koszty pomocy osobom, które już otrzymały azyl lub status ochrony międzynarodowej”.
Wezwał jednak również do prowadzenia „kontrolowanych procesów migracyjnych”, „w przeciwieństwie do migracji chaotycznych, często koordynowanych przez gangi przemytników, oszukujących i stwarzających złudne nadzieje dla osób poszukujących godnych warunków życia”.
Biskupi odwoływali się do własnego „bogatego doświadczenia migracyjnego i chrześcijańskiego dziedzictwa” Polski, które „powinno nas predysponować do propagowania idei mądrej gościnności i solidarności… kierując się przede wszystkim postawami otwartości, szacunku wobec migrantów i uchodźców oraz szeroko rozumianej dobro wspólne”.
„Przypominamy o niezbywalnym prawie każdego człowieka do migracji i poszukiwania lepszego miejsca do życia” – dodał KEP. „Jest to myśl obecna w powszechnym nauczaniu Kościoła. Od wieków korzystają z niej pokolenia Polaków”.
Biskupi katoliccy w Polsce w swoich homiliach bożonarodzeniowych wzywali do przyjęcia uchodźców.
„Taka jest wiara chrześcijańska. Tego uczy Jezus. On też był uchodźcą” – powiedział arcybiskup gnieźnieński https://t.co/JAeumHGoRW
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 27 grudnia 2021 r
Źródło głównego obrazu: BP KEP/Flickr (na licencji CC BY-NC-SA 2.0)
Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.