Polska krytykuje najwyższego generała Węgier za „zniekształcanie historii II wojny światowej”

Ambasador Polski na Węgrzech skrytykował najwyższego generała kraju gospodarza za to, że podczas dyskusji na temat możliwości pokoju na Ukrainie powiedział, że II wojna światowa była „lokalnym” konfliktem między Niemcami a Polską, który eskalował z powodu braku wysiłków pokojowych.

„Te słowa, które można by zinterpretować jako oskarżenie mojego kraju o eskalację i współudział w wywołaniu globalnego konfliktu, są dla nas niedopuszczalnym wypaczeniem historii i nie powinny pochodzić od nikogo, zwłaszcza od przedstawiciela kraju, który jest naszym bliskim sojusznikiem, – napisał Sebastian Kęciek.

Obecne narodowo-konserwatywne rządy obu krajów UE i NATO od dawna są bliskimi sojusznikami. Jednak stosunki te zostały nadszarpnięte przez rosyjską inwazję na Ukrainę, kiedy Budapeszt utrzymywał przyjazne stosunki z Moskwą, ale Warszawa mocno sprzymierzyła się z Kijowem.

Konflikt dyplomatyczny między Warszawą a Budapesztem po tym, jak szef armii węgierskiej powiedział, że brak elastyczności Polski przekształcił „lokalną wojnę” z Niemcami w 1939 r. w II wojnę światową. https://t.co/i7Vd5VkA80

— Jarosław Trofimow (@yarotrof) 11 maja 2023 r

Interwencja ambasadora nastąpiła po tym, jak Gábor Böröndi, niedawno mianowany szef sztabu generalnego węgierskich sił zbrojnych, udzielił we wtorek wywiadu węgierskiemu nadawcy publicznemu MTVA.

„W 1939 r. wojna polsko-niemiecka zaczęła się jako wojna lokalna i jaki był jej koniec? Ta eskalacja nie została złapana – jeśli mogę tak to ująć – w czasie przez proces pokojowy i doprowadziła do II wojny światowej – powiedział generał.

Jego uwagi pojawiły się po tym, jak prowadzący wywiad zasugerował, że rząd Węgier opowiada się za natychmiastowym zawieszeniem broni i pokojem w wojnie między Rosją a Ukrainą, donosi węgierski portal informacyjny 444.

„Pomyślmy o drugiej wojnie światowej, w 1939 r. wojna polsko-niemiecka zaczęła się jako wojna lokalna i czym się skończyła? Ta eskalacja nie została – jeśli mogę tak to ująć – zatrzymać w czasie przez proces pokojowy, a doprowadziło to do drugiej wojny światowej”, Gábor Böröndi, nowy szef… pic.twitter.com/Qe1Aa52RNo

— Szabolcs Panyi (@panyiszabolcs) 9 maja 2023 r

W odpowiedzi Kęciek napisał, że jest „bardzo zdziwiony” wypowiedzią Böröndiego. „Wybuch II wojny światowej nie był spowodowany brakiem rozmów pokojowych z agresorem, ale polityką ustępstw i uleganiem kolejnym żądaniom III Rzeszy” – przekonywał ambasador.

Kęciek zauważył, że na mocy tajnego protokołu paktu Ribbentrop-Mołotow Hitler i Stalin zgodzili się już na podział Polski między siebie, zanim nazistowskie Niemcy i Związek Radziecki napadły na kraj we wrześniu 1939 roku.

„Nie możemy pozwolić na niesprawiedliwą zamianę ofiary ze sprawcą” – dodał ambasador. „Polska była niekwestionowaną ofiarą zbrodniczych i planowych działań III Rzeszy i Związku Sowieckiego, a w konsekwencji także ich sojuszników”.

Białoruś ogłosiła nowe święto narodowe w rocznicę sowieckiej inwazji na Polskę w 1939 roku, kiedy to podzieliła powiat z nazistowskimi Niemcami

Dzień Jedności Narodowej „symbolizuje przywrócenie historycznej sprawiedliwości”, mówi prezydent Łukaszenko https://t.co/IV9ayXbol0

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 7 czerwca 2021 r

Kęciek zaznaczył, że jednym z tych sojuszników są Węgry. Dołączył do koalicji Osi Niemiec, Włoch i Japonii, związek, który pomógł mu zdobyć terytorium od Czechosłowacji i Rumunii.

Ale ambasador zauważył też, że w 1939 r. Węgry odrzuciły prośbę Berlina o wsparcie inwazji na Polskę. „Nigdy tego nie zapomnimy” – napisał Kęciek. Zaapelował jednak również o to, by wnioski z tej historii zostały zastosowane w obecnym konflikcie na Ukrainie.

„Dzisiaj, w obliczu pełnej, niesprowokowanej i nielegalnej agresji Rosji na Ukrainę, Europa powinna wyciągnąć wnioski z II wojny światowej i stanąć solidarnie po właściwej stronie historii, po stronie ofiary, a nie agresora” – powiedział. napisał.

„Tylko w ten sposób możemy zaprowadzić trwały pokój w Europie” – dodał ambasador. „Historia nie powinna być wykorzystywana do podważania naszej jedności”.

Polska uczciła rocznicę niemieckiej inwazji, która rozpoczęła II wojnę światową, ostrzegając, że świat pozwala „historii się powtórzyć” na Ukrainie

„Imperialne zło odrodziło się. A część Europy nadal nie wyciąga wniosków z tragedii wojny” https://t.co/EjfezvG2IB

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 1 września 2022 r

Źródło głównego obrazu: KPRM/Flickr (w domenie publicznej)

Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *