Polska opozycja proponuje wypłaty dla matek, które wracają do pracy

Matki, które wracają do pracy po urlopie macierzyńskim, otrzymają zasiłek państwowy w wysokości 1500 zł (320 euro) miesięcznie w ramach polityki ogłoszonej przez Donalda Tuska, głównego lidera polskiej opozycji. Nazwał ten pomysł „płatnościami babciowymi”, ponieważ babcie często opiekują się dziećmi, podczas gdy matki pracują.

„50 proc. matek nie wraca do pracy po urlopie macierzyńskim, mimo że 92 proc. wyraża taką chęć” – powiedział Tusk podczas wczorajszego wystąpienia w Częstochowie. „Często nie mogą, ponieważ nie mają z kim zostawić dziecka lub nie mają pieniędzy na żłobek”.

„Mam nadzieję, że ta 'babcina dopłata’ w wysokości 1500 zł do ukończenia przez dziecko trzeciego roku życia może dać poczucie ulgi, satysfakcji i poczucie, że ktoś w końcu rozumie Polkę, która po porodzie, po pierwszych miesiącach wychowania [the child]chce wrócić do pracy – dodał.

💬 Przewodniczący @donaldtusk👇

Proponujemy babciowe 1500 zł dzieci dla każdej mamy, która po urlopie macierzyńskim chciałaby wrócić do pracy👇 pic.twitter.com/ABPaGWAURa

— Platforma Obywatelska (@Platforma_org) 23 marca 2023 r

„Kobieta w Polsce chce mieć wybór” – kontynuował Tusk, lider centrowej Platformy Obywatelskiej (PO), największej partii opozycyjnej w Polsce. „Nie chce, żeby władza, kościół, jej mąż czy prokurator decydowali, jak ma wyglądać jej życie”.

Wyjaśniając, dlaczego nazwał to „babciną płatnością”, Tusk powiedział, że choć kobieta może przeznaczyć te pieniądze na żłobek czy przedszkole, „może też podzielić się nimi z przysłowiową, symboliczną babcią”.

Jego oświadczenie następuje po przemówieniu w poniedziałek, w którym Tusk oświadczył, że prawa kobiet są „kwestią numer jeden” w Polsce pod rządami konserwatywnego rządu, który nadzorował wprowadzenie niemal całkowitego zakazu aborcji, ograniczeń w dostępności pigułek „dzień po”, i zakończył finansowanie przez państwo zapłodnienia in vitro.

Prawa kobiet to w Polsce „sprawa numer jeden” – mówi liderka opozycji @donaldtusk

Ogłosił aborcję do 12 tygodnia, in vitro, antykoncepcję i edukację seksualną jako „prawa podstawowe” i zapowiedział parytet płci wśród czołowych kandydatów w wyborach swojej partii https://t.co/nWMzwejVRJ

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 22 marca 2023 r

Najnowsza propozycja Tuska spotkała się jednak z krytyką ze strony innych części polskiej opozycji, zwłaszcza z lewicy, które twierdzą, że nie rozwiązuje ona problemu niewystarczającej opieki nad dziećmi.

„W dwóch trzecich powiatów nie ma miejsc w placówkach opiekuńczo-wychowawczych dla dzieci do lat 3 i 1500 [zloty] dla babci nie rozwiązuje problemu” – napisała na Twitterze Magda Biejat, jedna z liderek Lewicy Razem.

– Potrzebujemy żłobka w każdym powiecie, zachęcania do korzystania z urlopów ojcowskich i walki z dyskryminacją kobiet na rynku pracy – dodała.

W 2/3 gmina nie ma miejsca dla dzieci do lat 3 i 1500 dla babci nie rozwiązuje problemu. Potrzebujemy żłobka w każdej gminie, zachęcając do url. ojcowskich, walka z dyskryminacją kobiet na r. pracy. @partiarazem I @__Lewica o walczyć zamiast obiecywać gruszki na wierzbie. https://t.co/2OkYaqMN6R

— Magda Biejat (@MagdaBiejat) 23 marca 2023 r

Tymczasem minister przekonywał, że Tusk proponuje wprowadzić coś, co już istnieje.

„To, co wymyślił Donald Tusk, funkcjonuje już od roku” – napisała na Twitterze Barbara Socha, wiceminister rodziny i polityki społecznej, zaznaczając, że rządowy program Kapitał Opieki Rodzinnej (RKO) i system świadczeń wychowawczych „500 plus” już razem zapewniają 1500 zł miesięcznie.

Niektórzy komentatorzy zwracali jednak uwagę, że program RKO jest dostępny dopiero od drugiego dziecka. Propozycja Tuska wydaje się też być dopłatą do istniejących świadczeń.

Socha zauważyła też, że rząd poprawił warunki emerytalne dla babć i obniżył wiek emerytalny dla kobiet o siedem lat od tego, co wprowadził poprzedni rząd PO Tuska. „To kolejne siedem lat dla wnuków” – napisała.

do współpracy @donaldtusk Wymyślony już od roku funkcjonowania.
„Babciowe” to suma 500+ i RKO (1000 zł kwoty) na świadczenie, razem 1500 zł.
Babciom dodatkowo opłacamy korzyści składek emerytalnych, a powrót do wieku emerytalnego do 7 lat więcej na czas z wnukami #RKO #PrzyszłośćToPolska pic.twitter.com/RG1Oh1yKE6

— Barbara Socha (@barbarasocha) 23 marca 2023 r

Obecny polski rząd, kierowany przez narodowo-konserwatywne Prawo i Sprawiedliwość (PiS), uczynił z rozwoju programów społecznych, w szczególności dla rodzin i osób starszych, kamień węgielny swoich czasów u władzy.

Jednak pomimo deklarowanego celu, aby takie płatności miały na celu zwiększenie wskaźnika urodzeń w Polsce – który jest jednym z najniższych w Unii Europejskiej – liczba dzieci urodzonych w Polsce nadal spada, osiągając w ubiegłym roku najniższy poziom od czasów drugiej wojny światowej.

Według danych Eurostatu z 2018 r. wskaźnik zatrudnienia kobiet w wieku 20-64 lata w Polsce wyniósł 65%, czyli nieco poniżej ogólnounijnego wskaźnika 67%.

Źródło głównego obrazu: SPOŁECZNOŚĆ . CUT/Unsplash

Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.