Polski rząd „przeanalizuje” 1000 naukowców, którzy podpisali list wspierający badacza Holokaustu

Polski minister edukacji powiedział, że jego departament zbada naukowców, którzy podpisali list w obronie badacza Holokaustu, krytykowanego przez polski rząd za stwierdzenie, że Polacy niewiele zrobili dla pomocy Żydom podczas wojny.

– Widziałem nazwiska – powiedział Przemysław Czarnek. „Będziemy analizować, które uczelnie [they are from] a my zareagujemy”.

Do tej pory ponad 1000 naukowców z Polski i zagranicy podpisało się pod listem wyrażającym „sprzeciw wobec politycznego ataku na prof. Barbarę Engelking”, która jest dyrektorem Centrum Badań nad Holokaustem Polskiej Akademii Nauk (PAN) w Warszawie.

Sygnatariusze zwracają uwagę, że Czarnek zagroził zakończeniem finansowania przez państwo instytucji naukowych, które „zatrudniają ludzi szkalujących Polaków”. Stoi to, jak czytamy w liście, w bezpośredniej sprzeczności z gwarantowaną przez Konstytucję RP wolnością badań naukowych.

Po zagrożeniu obcięciem finansowania instytutu zatrudniającego naukowca, z którego wnioskami się nie zgadza, polski minister nauki i edukacji @czarnekP „przeanalizuje”, kto podpisał list protestacyjny i na jakich uczelniach jest zatrudniony.https://t.co/EXV6iNq01h

— Ben Stanley (@BDStanley) 9 maja 2023 r

Czarnek, który zajmuje się szkolnictwem, uniwersytetami i badaniami, został wczoraj zapytany o list podczas wywiadu z Polskim Radiem.

Po zadeklarowaniu, że jego ministerstwo przyjrzy się sygnatariuszom, ponowił obietnicę „zrewidowania finansowania” instytucji zatrudniających uczonych, którzy „oczerniają Polaków”.

„Nie ma zgody na finansowanie antypolskich śmieci z polskich pieniędzy” – powiedział. „List jest rzekomo w obronie stypendium, ale nie ma to nic wspólnego ze stypendium. Jest to po prostu zniesławienie narodu polskiego i dobrego imienia Polski przez kobietę, która nie ma podstaw naukowych do przedstawionych przez siebie twierdzeń”.

Minister edukacji mówi, że nie zgodzi się na finansowanie naukowców, którzy „znieważają Polaków i naród polski, największą ofiarę II wojny światowej”.

W zeszłym tygodniu badacz Holokaustu z finansowanego przez państwo instytutu powiedział, że Polacy niewiele zrobili, aby pomóc Żydom podczas wojny https://t.co/MmuP3AAnul

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 25 kwietnia 2023 r

Jego wcześniejsze groźby zdawały się potwierdzać pod koniec ubiegłego miesiąca, kiedy ministerstwo Czarneka ogłosiło zwiększenie dotacji państwowych na wynagrodzenia we wszystkich oprócz dwóch z 69 instytutów wchodzących w skład PAN, który jest głównym państwowym ośrodkiem badawczym w Polsce.

Wśród dwóch, które nie otrzymały dotacji, znalazł się Instytut Filozofii i Socjologii, w którym zatrudniony jest Engelking. Dyrektor instytutu Andrzej Rychard powiedział TVN24, że z decyzji wynika, że ​​”minister niestety już realizuje swoje groźby finansowe”.

“[This is] próba władz cenzurowania bezpłatnych badań naukowych” – przekonywał Ryszard. „Zaczyna się od badań nad Zagładą Żydów, ale może dotyczyć wielu różnych trudnych tematów: uchodźców, migracji, płci”.

Andrzej Rychard: „Minister Czarnek podjął już swoje groźby. Nie dostaliśmy pieniędzy na podwyżki”
Bardzo dobrze https://t.co/VeTKbWfmfB

— Wojtek Gałązka (@GaWojtek) 10 maja 2023 r

Kontrowersje zaczęły się w zeszłym miesiącu, kiedy w rocznicę powstania w getcie warszawskim Engelking powiedział TVN, że „Żydzi byli niewiarygodnie rozczarowani Polakami w czasie wojny”. Powiedziała, że ​​„bardzo niewielu” Polaków pomagało Żydom i zwróciła uwagę na „powszechne szantażowanie” Żydów przez Polaków.

Jej wypowiedzi były szeroko krytykowane przez konserwatywnych polityków i komentatorów, w tym premiera Mateusza Morawieckiego, który nazwał je częścią „antypolskiej narracji”, która „nie ma nic wspólnego z rzetelną wiedzą historyczną”.

On i inni zauważyli, że Izrael uznał więcej Polaków za pomoc Żydom w czasie wojny niż jakakolwiek inna grupa narodowa i że polski rząd na uchodźstwie i podziemny ruch oporu podejmowały wysiłki, aby pomóc Żydom.

Jednak wiele wiodących instytucji badawczych w Izraelu i Polsce poparło Engelkinga, argumentując, że chociaż niektórzy Polacy pomagali Żydom, był to raczej wyjątek niż norma.

Wiodące izraelskie instytucje zajmujące się Holokaustem, w tym @jadwaszemwyrazili poparcie dla naukowca krytykowanego przez polski rząd za stwierdzenie, że Polacy niewiele zrobili dla pomocy Żydom podczas II wojny światowej.

Jest ofiarą „haniebnych ataków politycznych”, mówią https://t.co/JIBgWYIrlQ

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 27 kwietnia 2023 r

Źródło głównego obrazu: MEiN (na licencji CC BY-NC-ND 3.0 PL)

Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *