Zełenski obiecał Polsce ekshumacje ofiar masakry z II wojny światowej na Ukrainie – mówi polski premier

Premier Polski Mateusz Morawiecki powiedział, że otrzymał osobiste zapewnienie od prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, że Ukraina zezwoli na ekshumację ofiar rzezi wołyńskiej, w której ukraińscy nacjonaliści zabili dziesiątki tysięcy etnicznych polskich cywilów podczas drugiej wojny światowej.

„Kiedy byłem w Kijowie, podczas moich dwóch ostatnich wizyt, rozmawiałem o tym z prezydentem Zełenskim” – powiedział Morawiecki zapytany o ekshumacje, które od dawna są drażliwą i problematyczną kwestią między Polską a Ukrainą.

„Mam obietnice z ich strony, że ekshumacje wreszcie zostaną wznowione” – kontynuował. „Ukraiński prezydent i rząd złożyli taką obietnicę”.

Premier Morawiecki: prawda o Rzezi Wołyńskiej musi być wyjaśniona do końca#PAPinformacjehttps://t.co/aGCFUuTV50

— PAP (@PAPinformacje) 11 marca 2023 r

W latach 1943-1945 Ukraińska Powstańcza Armia (UPA) prowadziła operację czystek etnicznych, w wyniku której zginęło nawet 100 000 Polaków. W Polsce epizod ten jest powszechnie uważany za ludobójstwo i został uznany za taki przez parlament, ale Ukraina odrzuca ten opis.

W zeszłym roku polski Instytut Pamięci Narodowej (IPN) oszacował, że szczątki około 55 000 etnicznych polskich ofiar i 10 000 żydowskich „nadal leżą w dołach śmierci na Wołyniu, czekając na odnalezienie, ekshumację i pochowanie”.

„Prawda o rzezi wołyńskiej musi zostać wyjaśniona” – powiedział w sobotę Morawiecki. „Nie odpuścimy, niezależnie od tego, co dzieje się na Ukrainie”.

Wojna rosyjska jest szansą na ostateczne pojednanie między Ukrainą a Polską w sprawie masakry Polaków dokonanej przez ukraińskich nacjonalistów podczas II wojny światowej – powiedział premier @MorawieckiM podczas obchodów tragedii, którą Polska uważa za ludobójstwo https://t.co/oCvtzimk9h

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 12 lipca 2022 r

W 2020 roku Zełenski i jego polski odpowiednik Andrzej Duda wspólnie zadeklarowali chęć „poszanowania prawdy historycznej”, w tym umożliwienia ekshumacji ofiar (co wcześniej blokowały władze na Ukrainie).

W listopadzie ubiegłego roku władze ukraińskie wydały zgodę na ekshumacje w jednej ze wsi. Na początku tego miesiąca anonimowe źródło w polskim rządzie powiedziało tygodnikowi Wprost, że „spodziewają się rozpoczęcia ekshumacji na wiosnę”.

W tym roku upłyną w Polsce obchody 80. rocznicy rozpoczęcia masakr.

Ukraina zezwoliła na ekshumację etnicznych Polaków zabitych przez ukraińskich nacjonalistów we wsi w 1945 roku.

Polska uznała tę wiadomość za „krok w bardzo dobrym kierunku” i ma nadzieję, że może ona doprowadzić do dalszych ekshumacji polskich ofiar masakr na Ukrainie
https://t.co/7yDLXZPkHd

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 14 listopada 2022 r

W zeszłym miesiącu były ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca przyznał, że jego kraj nie zrobił wystarczająco dużo, by umożliwić ekshumację polskich ofiar rzezi wołyńskiej.

„Sądzę, że trzeba oddać hołd tym, którzy zginęli, pochować ich po chrześcijańsku” – powiedział Radiu Zet, zauważając, że wojna Rosji na Ukrainie sprawiła, że ​​Ukraińcy jeszcze bardziej zrozumieli tę potrzebę. Dodał jednak, że czasami problemem jest przekonanie lokalnych polityków do wyrażenia zgody na ekshumacje.

Deszczyca, która pełniła funkcję ambasadora od 2014 r. do zeszłego roku, powiedziała również, że po stronie ukraińskiej toczyły się rozmowy na temat utworzenia miejsca pamięci ofiar masakr.

Ekshumacje ofiar rzezi wołyńskiej. Andrij Deszczyca: Ukraina wykonana za mało https://t.co/SK9sYuK7ux

— WPROST.pl (@TygodnikWPROST) 21 lutego 2023 r

W rozmowie z PAP wiceminister kultury Jarosław Sellin zaapelował do Polaków o cierpliwość w tej sprawie.

„Tu potrzebna jest cierpliwość; Ukraina zaczyna przepraszać” – powiedział Sellin. „W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z bezprecedensową sytuacją, w której ambasador Ukrainy w Polsce, tu w Warszawie, złożył wieniec pod pomnikiem upamiętniającym zbrodnię wołyńską, skłonił głowę i modlił się”.

„Prawda jest taka, że ​​było to ludobójstwo, ludobójstwo dokonane przez ukraińskich nacjonalistów” – kontynuował. „Ale musimy też patrzeć w przyszłość, aby móc spokojnie prowadzić dialog z Ukraińcami o rozliczeniu się z przeszłością, o tym, by wreszcie uznali, że to było ludobójstwo”.

Prawda o rzezi wołyńskiej. Wiceszef MKiDN: „Tutaj trzeba, Ukraina zaczyna przepraszać”; „To było ludobójstwo” https://t.co/kFRwiHbjrv

— wPolityce.pl (@wPolityce_pl) 10 marca 2023 r

Jednak chociaż w ostatnich latach nastąpił pewien postęp w kierunku pojednania między Ukrainą a Polską w ich trudnej historii, zdarzały się również momenty napięć.

W zeszłym roku polskie MSZ interweniowało po tym, jak ambasador Ukrainy w Niemczech zaprzeczył, jakoby przywódca ukraińskich nacjonalistów Stepan Bandera był odpowiedzialny za masowe mordy na etnicznych Polakach i Żydach, a także próbował usprawiedliwić swoją współpracę z nazistowskimi Niemcami.

Kilka miesięcy później przedstawiciele polskiego rządu potępili jako „nie do przyjęcia” decyzję Ukrainy o powołaniu tego samego ambasadora na stanowisko wiceministra spraw zagranicznych.

Przedstawiciele polskiego rządu skrytykowali „niedopuszczalną” decyzję Ukrainy o powołaniu na stanowisko wiceministra spraw zagranicznych Andrija Melnyka, który niedawno zaprzeczył, jakoby przywódca nacjonalistów Stepan Bandera był odpowiedzialny za masakrę Polaków i Żydów podczas II wojny światowej https://t.co/Chr6Xu0p8x

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 23 listopada 2022 r

Źródło głównego obrazu: Leon Popek/Wikimedia Commons (na licencji CC BY-SA 3.0)

Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *