Ukraiński klub piłkarski wzywa tureckiego rywala do wyjazdu do Rosji na mecz z należącym do Gazpromu Zenitem
Aby otrzymywać bezpłatne powiadomienia o najświeższych wiadomościach w czasie rzeczywistym, wysyłane bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej, zapisz się do naszych e-maili z najnowszymi wiadomościami
Zarejestruj się, aby otrzymywać nasze bezpłatne e-maile z najnowszymi wiadomościami
Ukraiński klub piłkarski Dynamo Kijów powiedział tureckiemu rywalowi Fenerbahce, że ma „krew na rękach” za wyjazd do Rosji na mecz przedsezonowy z Zenitem St. Petersburg w niedzielę.
To najnowszy spór między dwoma klubami, które grały ze sobą w eliminacjach Ligi Mistrzów i Lidze Europy w zeszłym sezonie i mogą spotkać się ponownie w ciągu kilku tygodni w Lidze Konferencji Europy.
Dynamo opublikowało oświadczenie na swoim koncie na Instagramie z czerwonymi plamami na niebieskim logo rosyjskiego państwowego giganta energetycznego Gazpromu, wieloletniego właściciela i sponsora koszulki Zenita.
„Krwawe pieniądze Gazpromu przyćmiły dla ciebie wszystko, pozostawiły cię bez honoru i sumienia” – powiedział Dynamo, celując w piętrowy klub ze Stambułu.
Gazprom został usunięty przez UEFA jako sponsor Ligi Mistrzów i Mistrzostw Europy 2024 w kilka dni po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która rozpoczęła się w lutym ubiegłego roku.
UEFA usunęła również wszystkie rosyjskie drużyny ze swoich rozgrywek i pozbawiła kraj organizacji finału Ligi Mistrzów 2022 na stadionie Zenita w Sankt Petersburgu, gdzie Fenerbahce grał w niedzielę.
„Nic nie usprawiedliwia tego kroku” – napisał w niedzielę kijowski klub. „Żadne pieniądze nie zrekompensują ci tego haniebnego zachowania, tej podróży do zabójcy bez moralności i ludzkich cech”.
Fenerbahce powiedział, że przyjął zaproszenie do Rosji po goszczeniu Zenit w Stambule. Drużyny rozegrały mecz charytatywny w marcu, aby zebrać pieniądze na pomoc kilka tygodni po trzęsieniu ziemi na pograniczu Turcji i Syrii.
Rok temu, kiedy Fenerbahce i Dynamo spotkały się w eliminacjach Ligi Mistrzów, kibice w Stambule skandowali imię Władimira Putina po tym, jak ukraińska drużyna objęła prowadzenie w meczu, który miała wygrać.
Fenerbahce powiedział wtedy, że skandowanie kibiców nie odzwierciedla poglądów klubu, ale jednocześnie zasugerowało, że „przesadne gesty” piłkarzy Dynama były prowokacją.
UEFA ukarała turecki klub grzywną w wysokości 50 000 euro (55 000 dolarów) za ten incydent. Nie było podobnych spraw dyscyplinarnych, gdy drużyny spotkały się jeszcze dwa razy w zeszłym sezonie w fazie grupowej Ligi Europy, a Fenerbahce wygrało oba mecze.
Dynamo i Fenerbahce zagrają w rundach kwalifikacyjnych trzeciej ligi Ligi Konferencyjnej Europy w przyszłym miesiącu i prawdopodobnie zostaną wylosowane razem w fazie grupowej, jeśli obaj zakwalifikują się.
Dynamo nie może grać na Ukrainie w rozgrywkach UEFA ze względów bezpieczeństwa, aw zeszłym roku gościło mecze w Polsce.
___
Piłka nożna AP: https://apnews.com/hub/soccer i https://twitter.com/AP_Sports