Minister sprawiedliwości zwraca się do Sądu Najwyższego o uniemożliwienie sklepom omijania polskiego zakazu handlu w niedziele

Minister sprawiedliwości Polski Zbigniew Ziobro zwrócił się do Sądu Najwyższego, aby uniemożliwić sklepom omijanie zakazu handlu w niedziele, oferując kluby czytelnicze, usługi turystyczne lub wypożyczalnię sprzętu w celu wykorzystania wyjątków w prawie.

Zakaz handlu, który został wprowadzony w 2018 r. przez rząd po opowiedzeniu się za nim przez związek zawodowy „Solidarność” i kościół katolicki, zobowiązuje sklepy do zamknięcia we wszystkie niedziele w roku z wyjątkiem siedmiu. Zawierał jednak szereg wyjątków pozwalających niektórym rodzajom przedsiębiorstw pozostać otwartymi.

To skłoniło wiele sklepów do znalezienia kreatywnych sposobów na pozostanie otwartym w niedziele. Jedną z takich luk było oferowanie usług pocztowych, choć zostało to zamknięte w zeszłym roku.

Inni detaliści oferowali kluby czytelnicze, wypożyczalnie sprzętu sportowego czy usługi turystyczne, aby skorzystać z przewidzianych w ustawie zwolnień dla „podmiotów prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, edukacji, turystyki i wypoczynku”. Jeden sklep nawet słynnie zadeklarował się jako dworzec autobusowy.

Supermarkety zmieniły nazwę na kluby książki, aw jednym przypadku na dworzec autobusowy, aby ominąć polski zakaz handlu w niedziele.

Nowe sztuczki pojawiają się po tym, jak rząd zamknął lukę, która pozwoliła sklepom pozostać otwartymi, oferując usługi pocztowe https://t.co/JpHsXLLUx9

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 7 lutego 2022 r

Wiele takich firm zostało postawionych przed sądem za naruszenie zakazu handlu. Ale wielu z nich wygrało te sprawy, a sędziowie orzekli, że ich rzekome zwolnienia z zakazu są ważne.

Teraz Ziobro – który oprócz tego, że jest ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym – złożył apelacje do Sądu Najwyższego przeciwko trzem firmom, które wygrały takie sprawy w sądach niższych instancji – informuje branżowy serwis informacyjny „Wiadomości Handlowe”.

Dwie z nich to sieci sklepów, które w swoich placówkach zaczęły oferować wypożyczanie sprzętu sportowego. Kolejnym jest sklep spożywczy, który stworzył na swoim terenie klub czytelniczy, punkt informacji turystycznej oraz biuro podróży.

Luka, która umożliwiła dużym sieciom handlowym obejście polskiego zakazu handlu w niedziele poprzez oferowanie usług pocztowych, zostanie zamknięta za tydzień po tym, jak rząd zdecydował się zaostrzyć prawo https://t.co/Ls0pCrEDfB

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 24 stycznia 2022 r

Polska inspekcja pracy obawiała się, że firmy wygrywające sprawy w sądzie mogą skłonić inne firmy do stosowania tej samej taktyki. W związku z tym zwrócił się do Ziobry o skorzystanie z przysługującego mu prawa prokuratora generalnego do wniesienia skargi do Sądu Najwyższego o uchylenie dotychczasowych orzeczeń i nakazanie sądom niższych instancji ponownego rozpatrzenia spraw.

„Sądy błędnie zinterpretowały ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele”, dopuszczając do zatrudniania pracowników w niedziele firmy, które „nie spełniały żadnego z wyjątków przewidzianych w ustawie” – powiedział „Wiadomościom Handlowym” Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Krajowej.

W swoich wystąpieniach do Sądu Najwyższego Ziobro przekonywał, że ustawa zakazująca handlu w niedziele zezwala na prowadzenie działalności w niedziele tylko wtedy, gdy znajduje się on w ramach większego przedsiębiorstwa zwolnionego z zakazu, a nie odwrotnie. Ale sądy niższej instancji argumentowały w swoich orzeczeniach, że nie ma takiej specyfikacji.

Niedziela „jest dla rodziny i na modlitwę, a nie na spędzanie czasu w sklepie” – mówi polski minister pracy, który chce spotkać się z detalistami, aby przypomnieć im o przestrzeganiu zakazu handlu w niedziele https://t.co/1pxpjexkNT

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 25 sierpnia 2022 r

Źródło głównego obrazu: Adam Guz / KPRM (w domenie publicznej)

Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *