Niemcy chcą, aby Polska lepiej chroniła Odrę po tym, jak według raportu zdechła ponad połowa ryb
![](https://polskieczasy.pl/wp-content/uploads/2023/06/Fischsterben-Oder-4a-scaled.jpg)
Niemiecki minister środowiska powiedział, że Polska nie robi wystarczająco dużo, aby chronić Odrę, która biegnie wzdłuż ich wspólnej granicy, po tym jak nowy raport wykazał, że ponad połowa ryb w tej rzece wymarła po ubiegłorocznej katastrofie ekologicznej.
„Nie widać zmiany paradygmatu” w podejściu Polski do rzeki, powiedziała Steffi Lemke, która określiła sytuację jako „przygnębiającą”. „Dlatego stosunki pozostają napięte” – dodała, cytowana przez „Die Welt”.
Jednak polski minister klimatu twierdzi, że Odra jest odpowiednio zarządzana, a polski urzędnik rządowy oskarżył Niemcy o szerzenie dezinformacji o sytuacji na rzece.
Nach Umweltkatastrophe: Oder-Fischbestand stark zurückgegangen #Brandenburgia https://t.co/9UlBDjIhrD
— pnn.de (@PNN_de) 26 czerwca 2023 r
Uwagi Lemkego nastąpiły po opublikowaniu w tym miesiącu przez Leibniz Institute of Freshwater Ecology and Inland Fisheries (IGB) w Berlinie ustaleń dotyczących sytuacji na Odrze po ubiegłorocznej katastrofie.
Instytut stwierdził, że w rzece zginęło do 1000 ton ryb – znacznie więcej niż wcześniejsze szacunki 360 ton. W rezultacie zasoby rybne zmniejszyły się o 53–67% w różnych częściach rzeki. W przypadku niektórych gatunków ryb straty wynosiły od 86% do 100%.
Tymczasem inne rodzaje zwierząt, w tym małże i ślimaki, „również zostały poważnie zdziesiątkowane” — donosi IGB. Takie straty mają niebezpieczny efekt domina: na przykład małże zwykle odgrywają istotną rolę w filtrowaniu glonów z wody.
W unijnym raporcie na temat katastrofy ekologicznej, która w zeszłym roku zabiła 360 ton ryb w Odrze, stwierdzono:
– kluczowym czynnikiem były odpady przemysłowe
– słaba komunikacja utrudniała udzielanie odpowiedzi
– incydent powinien być „pobudką” dla lepszego zarządzania rzeką https://t.co/TohdbNlLnS
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 27 lutego 2023 r
IGB zauważa, że „istnieją pewne oznaki, że fauna ryb może się odrodzić w ciągu najbliższych kilku lat, [but] nadal istnieje ryzyko, że podobna katastrofa może się powtórzyć”, jeśli warunki, które spowodowały ubiegłoroczną katastrofę – w tym niski poziom wody i wysokie zasolenie – wystąpią ponownie.
Testy przeprowadzone przez instytut wykazały, że wytwarzający toksyny Prymnesium parvum – tak zwane „złote algi” – który przyczynił się do masowego wymierania ryb, jest obecnie obecny w całej rzece. Jego stężenia są obecnie niższe niż w ubiegłym roku, ale „ponownie szybko rosną”.
IGB wyjaśnia, że jest to spowodowane „warunkami środowiskowymi stworzonymi przez człowieka”, w szczególności wprowadzaniem do rzeki zasolonych ścieków. Władze niemieckie wcześniej obwiniały za to ścieki przemysłowe i inne, które przedostawały się do Odry po polskiej stronie granicy.
„Istnieje pewna obawa, że sytuacja na Odrze jest podobna do tej z zeszłego lata” – ostrzega cytowany przez „Die Welt” dyrektor ds. badań IGB Thomas Mehner.
Prawie pół tony martwych ryb znaleziono w kanale, który był prawdopodobnym źródłem ubiegłorocznej katastrofy ekologicznej na Odrze.
Ministerstwo klimatu twierdzi, że ostatnie testy nie wykazują oznak glonów związanych z zeszłorocznym kryzysem https://t.co/aYo0m8V3r2
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 12 czerwca 2023 r
Jednak polskie władze zaprzeczyły, że źle zarządzają rzeką. W zeszłym tygodniu minister środowiska Anna Moskwa odwiedziła Odrę, by skontrolować działania podejmowane w celu „neutralizacji złotych alg”. Obiecała raport z sytuacji do końca czerwca.
Tymczasem pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa w przestrzeni informacyjnej Stanisław Żaryn zarzucił Niemcom szerzenie dezinformacji o Odrze poprzez przedstawianie „wybiórczych informacji… w celu manipulowania i budowania negatywnego obrazu sytuacji na rzece”.
W zeszłym roku Moskwa oskarżyła niemieckie media o rozpowszechnianie „fałszywych wiadomości” o katastrofie na Odrze, a urzędnik odpowiedzialny za gospodarkę wodną twierdził, że Berlin wykorzystuje kryzys do blokowania planowanej przez Polskę przebudowy rzeki.
Selektywny dobór informacji do taktyki postępowania do manipulacji odbiorcami i budowy obrazu zdarzenia korzystnego dla autora operacji informacyjnej.
Taktyka ta pokazuje w działaniu mediów i polityków w RFN, którzy zajmują się tematem sytuacji na Odrze.
Więcej prezentacji👇 pic.twitter.com/02qekdL798
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) 21 czerwca 2023 r
Źródło głównego obrazu: Hanno Bock/Wikimedia Commons (w domenie publicznej)
Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z Polski. Pisywał o sprawach polskich do wielu pism, m.in Polityka zagraniczna, POLITICO Europa, Obserwator UE I Dziennik Gazeta Prawna.