Zdecydowana większość Polaków nadal uważa ukraińskich uchodźców za „dobrych dla Polski”, wynika z sondażu

Pozytywne nastawienie Polaków do ukraińskich uchodźców pozostaje wysokie, prawie półtora roku po tym, jak inwazja Rosji na pełną skalę na Ukrainę doprowadziła miliony do ucieczki przez polską granicę, wynika z nowego sondażu

Z opublikowanego dzisiaj badania Ipsos dla OKO.press i TOK FM wynika, że ​​62% Polaków zgadza się, że „byłoby dobrze dla Polski, gdyby ukraińscy uchodźcy zostali na wiele lat”. Tylko 27% się z tym nie zgodziło. Obecnie szacuje się, że w Polsce przebywa ponad milion uchodźców z Ukrainy.

W pięciu sondażach przeprowadzonych przez Ipsos na ten temat od maja 2022 r. pozytywne nastawienie do długoterminowego pobytu uchodźców z Ukrainy w Polsce deklaruje od 57% do 69% Polaków, przy negatywnym od 24% do 30%.

Z najnowszego badania wynika, że ​​mężczyźni (66%) mają bardziej pozytywne opinie niż kobiety (59%). Kiedy respondenci zostali podzieleni według przynależności politycznej, większość zwolenników niemal wszystkich głównych partii wyraziła pozytywne opinie.

Jedynym wyjątkiem byli zwolennicy skrajnie prawicowej Konfederacji, wśród których opinie negatywne (46%) nieznacznie przeważały nad pozytywnymi (44%).

W 2022 roku Konfederacja protestowała przeciwko masowemu przyjmowaniu uchodźców, twierdząc, że są oni „uprzywilejowani” i powodują „ukrainizację Polski”. Jednak z uwagi na przeważające poparcie polskiego społeczeństwa dla uchodźców, partia w tym roku zlekceważyła taką retorykę.

Protest przeciwko przyjmowaniu ukraińskich uchodźców w polskim mieście nie przyciągnął uczestników.

Kolejna demonstracja przeciwko „ukrainizacji Polski” w Warszawie – z udziałem dwóch nacjonalistycznych posłów – przyciągnęła tylko niewielki tłum https://t.co/OVbVSAUY2o

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 26 września 2022 r

Tymczasem podobne badanie, również przeprowadzone przez Ipsos dla OKO.press i opublikowane w zeszłym tygodniu, pokazuje, że opinie Polaków o migrantach z krajów spoza Europy są znacznie mniej pozytywne.

Na pytanie, jakie emocje najsilniej odczuwają w stosunku do migrantów z Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu, 43 proc. wybrało negatywne uczucia niepokoju (27 proc.), strachu (11 proc.) i złości (11 proc.).

Więcej pozytywnych emocji – akceptację (26%), ciekawość (5%) i satysfakcję (3%) – zadeklarowało 34%, a kolejne 19% stwierdziło, że odczuwa obojętność.

Oba sondaże zostały opublikowane w kontekście coraz bardziej gorącej debaty na temat migracji w Polsce przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi.

Rządząca narodowo-konserwatywna partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec proponowanego unijnego paktu migracyjnego, który ma na celu rozłożenie ciężaru „nielegalnych migrantów” w całym bloku. Planuje referendum w sprawie planu, mimo że został on już zatwierdzony przez państwa członkowskie.

To skłoniło główną centrową partię opozycyjną Platformę Obywatelską (PO) do oskarżenia PiS o hipokryzję, wskazując, że partia rządząca nadzorowała największą w historii falę imigracji do Polski, w tym wielu ludzi z krajów Azji i Bliskiego Wschodu.

Lider opozycji @donaldtusk wezwał Polskę do „odzyskania kontroli nad swoimi granicami” w obliczu napływu muzułmańskich migrantów

Jego wypowiedź spotkała się z krytyką rządu, ale także opozycji, która oskarżyła go o „wojnę licytacyjną” w sprawie antyimigranckiej retoryki https://t.co/67wZMcqJPQ

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 3 lipca 2023 r

Polska była głównym celem ucieczki przed rosyjską inwazją na Ukrainę w zeszłym roku. Podczas gdy wielu później wyjechało do innych krajów, a niektórzy wrócili do domu, uważa się, że w Polsce pozostaje ponad milion uchodźców.

Szacunki z października ubiegłego roku wykazały, że Polska wydała do tego momentu ponad 8 miliardów euro na pomoc uchodźcom, co jest najwyższą kwotą wśród krajów członkowskich Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Jednak ukraińscy uchodźcy, podobnie jak wielu migrantów ekonomicznych, którzy przybyli przed nimi, generalnie zintegrowali się z polskim społeczeństwem, podejmując pracę i posyłając dzieci do szkoły.

Polski rząd szacuje, że rok po rosyjskiej inwazji na pełną skalę w kraju pozostaje 1,3-1,4 miliona uchodźców z Ukrainy.

Polska była głównym celem uciekających przed wojną https://t.co/HQB8YAvcpQ

— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 23 lutego 2023 r

Źródło głównego obrazu: Wojtek Radwański/Unia Europejska (na licencji CC BY-NC-ND 2.0)

Alicja Ptak jest starszą redaktorką Notes from Poland i dziennikarką multimedialną. Wcześniej pracowała dla agencji Reuters.