Alister Jack: Cudzoziemcy niezadowoleni z rozmów o niepodległości ze szkockimi ministrami
Aby otrzymywać bezpłatne powiadomienia o najświeższych wiadomościach w czasie rzeczywistym, wysyłane bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej, zapisz się do naszych e-maili z najnowszymi wiadomościami
Zarejestruj się, aby otrzymywać nasze bezpłatne e-maile z najnowszymi wiadomościami
Zagraniczni urzędnicy wyrażali „niezadowolenie”, gdy szkoccy ministrowie rozmawiali o niepodległości podczas międzynarodowych wizyt, powiedział Alister Jack.
Szkocki sekretarz pojawił się w poniedziałek przed Komisją Spraw Szkockich Westminsteru, aby omówić, w jaki sposób rząd Wielkiej Brytanii promuje Szkocję za granicą.
Jednak ponownie bronił decyzji ministra spraw zagranicznych Jamesa Cleverly’ego, aby poinstruować urzędników brytyjskich, aby zapewnili obecność przedstawicieli Westminsteru podczas rozmów między szkockimi ministrami a rządami zamorskimi.
Między dwoma rządami wybuchła kłótnia, a szkocki sekretarz spraw zagranicznych Angus Robertson nazwał te komentarze „wprowadzającymi w błąd”.
Jack powiedział posłom, że jeden z przykładów „rażących naruszeń” pochodzi od byłej pierwszej minister Nicoli Sturgeon, która omawiała kwestie konstytucyjne z zastępcą sekretarza stanu USA Wendy Sherman w Waszyngtonie w 2022 roku.
Powiedział komisji, że przedstawiciel zagraniczny osobiście powiedział mu, że nie czują się komfortowo, gdy ministrowie Holyrood podnoszą kwestię separacji lub ponownego wejścia Szkocji do Unii Europejskiej.
Powiedział: „Konsulowie obcych krajów powiedzieli mi bezpośrednio, że czują się nieswojo, gdy rząd szkocki porusza z nimi kwestie dotyczące separacji, niepodległości lub innych konstytucyjnych spraw zagranicznych, ponieważ nie chcieliby więcej, gdyby konsul francuski lub hiszpański ani ambasador nie chciałby już organizować spotkania ani nie spodziewałby się zorganizowania spotkania, powiedzmy, separatystów w Katalonii lub na Korsyce z ministrami rządu Wielkiej Brytanii, ani też nie spodziewałby się, że spotkamy się z separatystami z innych krajów.
„Rozumieją, że jesteśmy jednym państwem – Wielką Brytanią – i to stawia ich w niekorzystnej sytuacji i nie jest to doceniane”.
Powiedział przywódcy szkockich torysów i posłowi Moray, Douglasowi Rossowi, że próbował „zdeeskalować” napięcie z rządem szkockim, jednak otrzymał „wiele nacisków i żadnego potwierdzenia tych rażących naruszeń”.
Nie możemy konstruktywnie współpracować, gdy ktoś w pokoju mówi o niepodległości lub ponownym przystąpieniu do UE lub innych podejściach do spraw zagranicznych – w których się nie zgadzamy
Alister Jack, szkocki sekretarz
„Próbuję złagodzić eskalację, pracując z ministrem spraw zagranicznych nad jasnymi parametrami, dzięki którym wszyscy możemy konstruktywnie współpracować” – dodał.
„Ale nie możemy konstruktywnie współpracować, gdy ktoś w pokoju mówi o niepodległości lub ponownym przystąpieniu do UE lub innych podejściach do spraw zagranicznych – w których się nie zgadzamy.
„Jeśli wszyscy będziemy w stanie po prostu trzymać się naszych wytycznych i zajmować się sprawami w zdecentralizowanej przestrzeni, wszyscy będziemy mogli lepiej współpracować, zamiast wpadać w niepotrzebne napięcia”.
Inne naruszenia, powiedział, pochodziły od pana Robertsona, który omawiał Erasmusa i Brexit z francuskim ministrem ds. UE w Paryżu, oraz byłego ministra Ivana McKee, który rozmawiał o ponownym przystąpieniu Szkocji do UE podczas wizyty w Polsce.
Podczas spotkania do szkockiego sekretarza dołączyli minister Szkocji Lord Offord oraz podsekretarz Ministerstwa Spraw Zagranicznych David Rutley.