„Utrzymują się poważne obawy” dotyczące praworządności w Polsce, mówi UE
Istnieją „poważne obawy” co do niezależności sądownictwa w Polsce, Komisja Europejska odnotowała w swoim rocznym raporcie na temat praworządności w państwach członkowskich UE. Stwierdzono, że nie poczyniono żadnych postępów we wdrażaniu sześciu z siedmiu zaleceń, które wydano w zeszłym roku.
Oprócz długotrwałych obaw związanych z sądownictwem, mediami, lobbingiem, korupcją i prokuraturą, Komisja Europejska odnotowuje nowe kwestie, które pojawiły się w tym roku, w tym niedawno wprowadzoną ustawę tworzącą organ, który może zakazać politykom sprawowania urzędu.
#Raport o Praworządności stał się prawdziwym motorem pozytywnych reform.
W sprawozdaniu z 2023 r. stwierdzono, że państwa członkowskie UE zastosowały się do 65% zaleceń wydanych przez @Komisja_UE w 2022 r., ale konieczne są dalsze działania.
➡️https://t.co/b4M6QDAqDU pic.twitter.com/pdlPsoR1XZ
— Sprawiedliwość UE (@EU_Justice) 5 lipca 2023 r
Warszawa i Bruksela od lat toczą spór o praworządność, w wyniku którego Polska została ukarana grzywną w wysokości setek milionów euro za niewykonywanie orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) i zamrożenie miliardów euro w funduszach unijnych z powodu obawy o niezawisłość sądownictwa.
W swoim raporcie dla Polski Komisja Europejska stwierdza, że niedawne orzeczenia ETS i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „ponownie potwierdziły istniejące obawy”.
Wśród nich są „poważne obawy związane z niezależnością KRS”, organu odpowiedzialnego za powoływanie sędziów. Wiele polskich i europejskich sądów uznało, że zostało ono uznane za nielegalne w wyniku reform rządowych, które objęły go większą kontrolą polityczną.
Polska poinformowała Europejski Trybunał Praw Człowieka, że nie zastosuje się do nakazu tymczasowego przywrócenia do pracy sędziów sprzeciwiających się polityce sądowniczej rządu.
Polska po raz pierwszy odmówiła wykonania takiego nakazu https://t.co/iLVeI5KCqE
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 17 lutego 2023 r
„Istnieją również poważne wątpliwości co do spełniania przez wielu sędziów Sądu Najwyższego wymogu istnienia sądu ustanowionego ustawą” – dodaje raport. Sąd ten utknął w sporze między „starymi” sędziami, nominowanymi przez poprzednią KRS, którzy odmawiają zasiadania obok kolegów powołanych po jego reformie.
Tymczasem „wielu sędziów kontynuowało [this year] być przedmiotem dochodzeń i postępowań dyscyplinarnych związanych z treścią ich orzeczeń sądowych oraz przymusowych przeniesień” – dodała komisja, która wielokrotnie wyrażała obawy dotyczące nowego systemu dyscyplinarnego wprowadzonego dla sędziów.
Jeśli chodzi o krajobraz medialny, komisja napisała, że „chociaż istnieją prawne gwarancje niezależności redakcyjnej, pojawiają się roszczenia polityczne
wpływ na media w praktyce”.
Państwowy nadawca TVP pozostaje najmniej zaufanym głównym źródłem informacji w Polsce, wynika z corocznego badania @risj_oxfordktóry zauważa, że stacja zapewnia „wypaczone, prorządowe relacje”.
Najbardziej zaufane stacje to RMF FM, Polsat, Radio Zet i TVN https://t.co/nhxEaj9lS0
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 15 czerwca 2023 r
Odnotowała szczególne obawy co do „niezależnego zarządzania i niezależności redakcyjnej mediów publicznych”, przy czym „brak postępów w… uwzględnianiu standardów europejskich”. Pod obecnymi rządami media publiczne stały się rzecznikami partii rządzącej.
Raport odnosił się również do niedawnej ustawy o utworzeniu nowej komisji badającej wpływy rosyjskie, która ma prawo pozbawiać polityków pełnienia funkcji publicznych. Komisja niedawno wszczęła postępowanie sądowe przeciwko Polsce w sprawie ciała, które wielu obawia się, że zostanie użyte przeciwko opozycji przed tegorocznymi wyborami.
Wkrótce po podpisaniu ustawy o rosyjskiej komisji wpływów sojusznik rządu Andrzej Duda zaproponował poprawki, które miałyby ograniczyć jej uprawnienia. Zostały one zatwierdzone przez izbę niższą parlamentu, w której rząd ma większość, ale nadal są rozpatrywane przez izbę wyższą.
UE wszczęła postępowanie prawne przeciwko Polsce w związku z nową rosyjską komisją wpływów, która może pozbawić osoby pełnienia funkcji publicznych.
To „absurdalny atak” i „ingerencja w wewnętrzne sprawy Polski” – mówi wiceszef rządzącej partii PiS https://t.co/zsRYpSI1oK
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 8 czerwca 2023 r
Szerokie grono polskich i międzynarodowych gremiów eksperckich stwierdziło, że polityka prowadzona przez rządzącą narodowo-konserwatywną partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS) poważnie naruszyła praworządność w Polsce. Z sondaży wynika, że większość polskiego społeczeństwa się z tym zgadza.
Jednak polski rząd konsekwentnie zaprzecza, jakoby jego polityka zagrażała praworządności. Przekonuje, że podjęte przez nią reformy mają na celu zwiększenie odpowiedzialności sędziów i usprawnienie systemu, i zarzuca UE krytykowanie ich na tle politycznym.
„Tegoroczny raport Komisji Europejskiej na temat praworządności, jak co roku, jest stronniczy, oparty wyłącznie na opiniach opozycji w Polsce” – napisał na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. „To kolejna próba zniszczenia wizerunku Polski opartego na fałszywych zarzutach…[and] podwójne standardy.”
Poseł opozycji Krzysztof Śmiszek z Lewicy powiedział telewizji TVN, że w związku ze zbliżającymi się wyborami jesienią tego roku rząd wykorzysta raport do twierdzenia, że „znów ta zła UE stygmatyzuje i dyskryminuje Polaków”.
Tegoroczny raport Komisji Europejskiej #Praworządność jak co roku jest tendencja, tylko na opiniach opozycji w Polsce. Jest to próbą zniszczenia wizerunku Polski w przekonaniu o fałszywości zarzutów. KE w wielu miejscach oceny działań państwa, które w ogóle nie…
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 5 lipca 2023 r
Źródło głównego obrazu: CC-BY-4.0: © Unia Europejska 2021 – Źródło: EP
Alicja Ptak jest starszą redaktorką Notes from Poland i dziennikarką multimedialną. Wcześniej pracowała dla agencji Reuters.